Są takie sytuacje, w których naprawdę nie wiemy, co zrobić. Choć każde dziecko zdaje sobie sprawę z tego, które zachowania są dobre, a które należy zaliczyć do złych, to z wiekiem coraz trudniej jest nam je rozgraniczyć. „Z klasą, na luzie” to książka, dzięki której będziemy w stanie rozwiać wiele dręczących nas dylematów

Jak to jest z tym savoir vivre’em? Niby „każde dziecko dobrze wie, co wypada, a co nie”, ale szybko zaczynają się schody. Skąd mamy bowiem wiedzieć, czy należy zapraszać skłóconą parę znajomych na swoje urodziny lub jak się zachować wychodząc z windy – mówić coś czy może milczeć do samego końca?

Trudność może nam również sprawić rozprawienie się z gadatliwym współpasażerem, który w żaden sposób nie chce się odczepić. Takich sytuacji jest mnóstwo. Zachowując się zgodnie z zasadami można jednak łatwo zyskać łatkę nudziarza i miłośnika staromodnych, napuszonych gestów. Prawdziwą sztuką jest zatem połączenie dobrego wychowania i… luzu. Jak to zrobić? Pisze o tym Adam Jarczyński w książce „Z klasą, na luzie”.

Wspomniany autor to ekspert od dobrych manier, ale też sąsiad, klient, współpracownik, turysta i ojciec, który odpowiada na wiele pytań związanych z naszym zachowaniem. Co więcej, robi to w przystępny, klarowny i jednocześnie zabawny sposób. Przytacza też masę anegdot z codziennego życia, tłumaczy, jak zachować się z klasą w każdej sytuacji… i nie dać się przy tym zwariować.

Źródło: Wydawnictwo ZNAK