Victoria Iwanowska, twórczyni i prezeska Agencji [VI:], ekspertka i mentorka projektu EarlyWarning. Plusy i możliwości pracy zdalnej odkryła jeszcze przed epidemią COVID-19, co pozwoliło jej na znaczne rozszerzenie możliwości własnych oraz zaufanego zespołu. Dziś opowie naszym Czytelnikom i Czytelniczkom o spełnianiu marzeń oraz jak utrzymywać zaangażowanie w każdej dziedzinie życia.

Proszę przybliżyć czytelniczkom i czytelnikom swoją firmę i markę.

Dzisiaj agencja [vi:] dostarcza angażujące eventy i warsztaty on-line zarówno do średnich firm rodzinnych, jak też do największych międzynarodowych korporacji. Jak do tego doszło? Absolutnie kluczowa jest w moim przekonaniu interakcja i wspieranie ludzi, NIEZALEŻNIE od okoliczności. Być może dla niektórych brzmi to patetycznie – od zawsze tworzę rozwiązania oparte o realizację celów i spełnianie marzeń. Dzięki temu w czasach COVID-owych natychmiast przestawiłam naszą agencję na działalność w najbardziej potrzebnych segmentach. Nasze odważne pomysły, nastawione na interakcję niezależnie od okoliczności, wspierające pracowników i ich dzieci, sprawdziły się od pierwszych dni pandemii.

Dlatego dziś, traktując ten rynek jako dojrzały, co zwykle spotyka się ze śmiechem, kontynuujemy nasze doświadczenia i kreujemy kolejne rozwiązania, adekwatne do możliwości. Największym zainteresowaniem cieszą się aktualnie Bale Karnawałowe on-line, imprezy okolicznościowe z prezentami na Dzień Kobiet i Dzień Dziecka. Stale rośnie także zapotrzebowanie na całoroczne programy, budujące odporność i zaangażowanie pracowników, jak też wspierając dzieci pracowników, np. w odrabianiu lekcji.

Skąd pomysł na działalność właśnie w tej, przyznajmy, niełatwej branży z dużą konkurencją?

Nasze DNA jest na dosyć nieszablonowe, działamy w oparciu o interakcję, realizację celów, ko-kreację oraz wspieranie energii i zaangażowania w organizacjach. Nie każda firma jest otwarta na ko-kreację i odważne realizacje, dlatego zdajemy sobie sprawę, że nie z każdym klientem będziemy działać na tych samych falach, a część klientów wybierze agencję z bardziej tradycyjnym podejściem. Powiem szczerze, że zawsze mnie zaskakuje to pytanie, ponieważ na co dzień nie analizujemy konkurencji i traktujemy nasze działanie jako niszowe. Mimo, że obsługujemy międzynarodowe organizacje, czy też niektóre firmy państwowe, mamy świadomość, że nasze innowacyjne podejście nie jest dla każdego. Dodatkowo nikogo nie traktuję wprost jako konkurencję. Z wieloma firmami z naszej branży współpracujemy, uzupełniając nasze kompetencje, aby dostarczyć klientowi kompletne rozwiązanie.

Z jakich dokonań i osiągnięć swojej firmy jest Pani najbardziej dumna?

Powtarzam od lat, że najbardziej jestem dumna z mojego zespołu. Marzyłam o takim zespole, który będzie się wspierał. Dlatego lubię poniedziałki, bo z uśmiechem się witamy, niezależnie od okoliczności. Nie zawsze jest łatwo, czasami bywa pot i łzy, gdy pracujemy wiele godzin na najwyższych obrotach. Często kreujemy nowe rozwiązania wspólnie z organizacjami. Stres, szybkie tempo, innowacje i ciągłe uczenie się w locie, jest naszym dniem codziennym. Najważniejsze jest dla mnie, że zawsze możemy na siebie liczyć i wiemy, że nie tylko my jesteśmy zgranym zespołem, ale także, że razem z klientem gramy do jednej bramki.

Co Panią motywuje do nowych działań i rozwiązań, co napędza do działania każdego dnia?

Może to zabrzmi nieco dziwnie, ale dobrze się czuję w sytuacjach wymagających, czy też kryzysowych. Lubię szybkie tempo i szybkie podejmowanie decyzji. Gdy została ogłoszona pandemia, postanowiłam potraktować ten czas, jak wyzwanie i podobną szansę, jak w latach 90-tych, gdy mając dobry pomysł, można było stworzyć firmę “z niczego”. Gdy wprowadzaliśmy nasze pierwsze pomysły, wiele osób mówiło, że się nie da.

Na szczęście, słyszeliśmy bardzo dobitnie, jak ogromną potrzebą jest wsparcie dzieciaków oraz ich rodziców. Dlatego dziś jesteśmy dumni, że wspieramy zarówno średnie firmy prywatne i rodzinne, jak też duże międzynarodowe korporacje. To, że rozwiązania naszej agencji się sprawdzają, a nasi ludzie są dumni, że u nas pracują, napędza mnie jeszcze bardziej do dalszego, odważnego działania.

O czym Pani marzy zawodowo?

Niesłychanie jest dla mnie ważne, aby to, co robię, miało sens. Ponownie, niektórzy traktują moje słowa jako patetyczne, gdy mówię, że zależy mi, aby małymi krokami zmieniać świat. Mawiam także, że “marzenia widzę jako CEL”, dlatego moje marzenia wdrażam w życie (śmiech). Czy zawsze mi się udaje? Nie… popełniłam i dalej popełniam błędy, uczę się i jednocześnie dzielę się doświadczeniami, dlatego zaangażowałam się jako mentor pro-bono w międzynarodowym programie EarlyWarning. Zależy mi, aby energia się nie marnowała i aby porażkę, czy też błąd, przetransformować na lepsze działanie. Od lat marzyłam, aby więcej pracować w wersji workation, tak jak np. Richard Branson, łącząc płynnie pracę i wakacje. Kiedyś wspierałam pracowników, aby chociaż czasami pracowali zdalnie i korzystali z przedłużonych weekendów. Cieszę się, że dzięki transformacji cyfrowej coraz więcej osób i organizacji może pracować z dowolnego miejsca na świecie. Dlatego stworzyłam serwis, w którym będę się dzieliła doświadczeniem i rozwiązaniami, jak utrzymywać zaangażowanie wśród pracujących zdalnie REmoteTeams, “porozrzucanych” po całym świecie DIgitalNomads oraz osób na prywatnych i firmowych WOrkation – www.ReDiWo.com.

Zależy mi także na dzieleniu się energią, dlatego otwarcie opowiadam o doświadczeniach ko-kreacji i w rocznicę pandemii COVID-19 organizujemy KONGRES DOBRYCH PRAKTYK, na którym przedstawiciele z różnych organizacji dzielą się i wspólnie dyskutują, jak budować odporność w organizacjach na przyszłość. Obok ścieżki biznesowej, tworzymy także ścieżkę z tematami dotyczącymi rozwoju osobistego i budowania odporności indywidualnej.

Ponieważ RAZEM budujemy ten Kongres, zapraszam czytelników do zgłoszeń na www.KongresDobrychPraktych.pl, jako uczestników, a także jako przedstawicieli organizacji (na poziomie CEO/HR/Marketing/Finanse/Sprzedaż/Zakupy/PR), aby podzielili się dobrymi praktykami i również dołączyli do dyskusji, jak budować odporność w organizacjach na przyszłość.

Po więcej informacji o działalności naszej Bohaterki zapraszamy tu:

www.VictoriaIwanowska.pl oraz www.agencjaVi.pl

Foto – archiwum agencji [vi:], autor Majka Marcelina Zadora

Materiał powstał w ramach raportu BIZNES SIĘ NIE PODDAJE!