Spora ilość toksyn może być zagrożeniem nie tylko dla naszych płuc czy serca, ale i stanowić jeden z czynników decydujących o pojawieniu się choroby Alzheimera czy niepłodności
Smog to nic innego jak chmura powietrza, która zawiera pyły i gazy pochodzące m.in. ze spalin samochodowych i zakładów przemysłowych. Nie jest on niestety neutralny dla naszego organizmu. Znacznie wpływa na cały układ oddechowy, płuca oraz układ krążenia. Specjaliści zaznaczają jednak, że zanieczyszczenia mogą również negatywnie oddziaływać na funkcjonowanie układu rozrodczego.
Czy rzeczywiście jest się czego bać? Wpływ smogu na płodność możemy obserwować na przykładzie najbardziej zaludnionego miasta Chin, ale także świata – Szanghaju, gdzie eksperci mówią wręcz o kryzysie dzietności wynikającym z rekordowo złych parametrów nasienia wśród jego mieszkańców. Po szczegółowej analizie okazało się, że tylko 1/3 plemników dostępnych w miejscowych bankach nasienia spełnia standardowe normy Światowej Organizacji Zdrowia. Jedno z badań wykazało, że w ciągu ostatnich 10 lat pogarszające się warunki środowiskowe doprowadziły tam do spadku jakości spermy oraz do aspermii, czyli dolegliwości polegającej na wydzielaniu u mężczyzn nieprawidłowej, bardzo małej ilości ejakulatu – w 1 porcji jest to mniej niż 0,5 ml nasienia. To z kolei u mężczyzn przekłada się na problemy z poczęciem dziecka. Wpływ zanieczyszczonego powietrza widać po rosnącym odsetku niepłodności w Chinach – w 2010 roku dotyczył on 12,5 proc. mieszkańców w wieku rozrodczym, zaś 20 lat wcześniej tylko 3 proc.
Z kolei badania opublikowane na łamach magazynu „Environmental Pollution” dowiodły, że plemniki mężczyzn, którzy żyli w miastach narażonych na wysokie skażenie powietrza, były gorszej jakości niż plemniki panów mieszkających na terenach wiejskich. Podobne wnioski płyną również z badań przeprowadzanych na kobietach. Panie, które żyły w miejscach, gdzie powietrze jest bardzo skażone spalinami, były o 11 proc. bardziej narażone na problem niepłodności niż inne.
Próbując przeciwdziałać takim skutkom warto uświadomić sobie, co tak naprawdę stanowi dla nas zagrożenie. Zazwyczaj wiemy, że używki takie jak papierosy czy alkohol negatywnie wpływają na zdrowie, w tym także zdolności rozrodcze. Do smogu nie podchodzimy jednak w ten sposób. On nadal jest dla nas nieco tajemeniczy. Dlatego zdaniem specjalistów, wszystkie pary starające się o dziecko, ale także kobiety w ciąży, powinny zachować ostrożność, zwłaszcza jeśli pomiary w ich miejscach zamieszkania wykazują silny stopień zanieczyszczeń. W takiej sytuacji należy unikać zbyt długiego przebywania na zewnątrz i nosić maski antysmogowe. Rozwiązaniem, choć nie dla wszystkich akceptowalnym, jest również zmiana miejsca zamieszkania na tereny o lepszej jakości powietrza.
Wszyscy mogą również wykonywać badania profilaktyczne, dzięki którym można ocenić stan zdrowia i wykryć pewne nieprawidłowości. W przypadku mężczyzn takim badaniem jest seminogram. Dzięki niemu można sprawdzić czy ilość plemników jest dostateczna i są one odpowiednio ruchliwe.
Źródło: Guarana PR