Polecenie kogoś do pracy to jedno, a załatwienie posady to już zupełnie inna bajka. Którego z tych zachowań oczekują pracownicy i czy dobrze jest być pracownikiem z polecenia? Oto są pytania!
Załatwić komuś pracę to nic innego jak dać mu możliwość zdobycia posady przez wzgląd na osobiste relacje. Często niezależnie od tego, jakie jest jego doświadczenie i umiejętności. W przypadku polecenia jest zupełnie inaczej. W tej sytuacji polecona osoba bierze udział w całym procesie rekrutacyjnym i to osoby z działu HR decydują o tym, czy warto taką osobę zatrudnić.
Firmy chcą ludzi z polecenia
Im więcej wiemy o swoim potencjalnym pracowniku tym lepiej. Oczywiście nie pomoże nam w tym wielogodzinne studiowanie nadesłanego CV. Problem rozwiązuje się jednak w przypadku polecenia. Osoba rekomendująca kogoś jest w stanie przybliżyć postać kandydata jeszcze przed pojawieniem się go na rozmowie rekrutacyjnej. Zmniejsza to też szansę na pojawienie się w CV małych kłamstewek, które są częstymi gośćmi w takich dokumentach. Polecenie to także oszczędność czasu, dlatego firmy namawiają swoich pracowników, aby ci w zamian za premie przyprowadzali im dobrych specjalistów.
Znajomy ma pracę, my mamy problem
System gratyfikacji z pewnością może być kuszący. Warto zatem przemyśleć sprawę zanim polecimy kogoś z naszych znajomych. Może się bowiem okazać, że praca kogoś z naszego otoczenia stanie się dobrym powodem do tego, by oceniać nas samych, oczywiście przez pryzmat wspomnianego nowego pracownika. Musimy mieć całkowitą pewność, co do kogoś, kogo zamierzamy zamknąć w szeregach naszej organizacji. Przeanalizujmy raz jeszcze kompetencje i doświadczenie znajomego, a dopiero potem idźmy do pracodawcy.
Nas też mogą polecać
W polecaniu najlepsze jest to, że nie tylko my możemy pomóc innym, ale także ktoś może pomóc nam. Opierać się to jednak będzie na tym, w jaki sposób pracujemy, więc miejmy się na baczności. Tu warto postawić na odpowiednie relacje z osobami, z którymi pracujemy. Nie zapominajmy także o tym, by dawać innym świadectwa naszej rzetelności i zaangażowania w pracę.
Źródło: Triple PR
