USG to jedne z najprostszych i najtańszych badań, które pomagają ratować życie. W Wenezueli i Tanzanii koszt trzech badań kontrolnych, które powinna odbyć każda kobieta w ciąży, wynosi 60 zł. W Polsce taki pakiet jest zagwarantowany dla każdej mamy oczekującej porodu. Co z pozostałymi kobietami, którym grożą choroby nowotworowe, a które nie mają możliwości udać się do lekarza? Na jaką pomoc mogą liczyć i gdzie jej szukać?
Codziennie na świecie z powodu komplikacji związanych z ciążą lub porodem umiera 810 kobiet. Dla kobiet z krajów ubogich i rozwijających się ryzyko śmierci jest ponad 130 razy wyższe niż w krajach rozwiniętych. Ale badania USG pomagają nie tylko w prowadzeniu ciąży, pozwalają też zaobserwować niepokojące zmiany w organizmie kobiety. W 2020 roku rak piersi stał się najczęściej wykrywanym nowotworem, z 2,3 mln wykrytych nowych przypadków na świecie. Ile kobiet nigdy nie dowiedziało się, że są chore?
– Nigdy nie zmęczy nas powtarzanie, że wczesne wykrycie choroby to najważniejsza rzecz w jej wyleczeniu. Często kobiety nie wykonują regularnych badań i pojawiają się w gabinecie lekarskim dopiero, gdy są już w zaawansowanej ciąży lub zauważyły niepokojące problemy. Tylko częściowo wynika to z niechęci do szpitali – w krajach Globalnego Południa dostęp do lekarza jest po prostu zbyt trudny, wymaga pozostawienia domu i rodziny czasem na kilka dni, by dostać się do miasta, skorzystania z oszczędności by opłacić wizytę. A i wtedy nie ma gwarancji, że na miejscu jest odpowiednio przeszkolony personel i sprzęt medyczny – mówi Małgorzata Olasińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej.
Jednak problem chorób nowotworowych nie zna szerokości geograficznych. Mimo większych możliwości i lepszych zarobków, w Polsce z roku na rok coraz więcej kobiet umiera w wyniku raka piersi i raka szyjki macicy. W ciągu ostatniego roku kobiety rezygnowały z zaplanowanych wizyt kontrolnych, ryzykując niezauważalny rozwój choroby. Niestety możemy spodziewać się, że konsekwencje tych kilkunastu miesięcy odbiją się wyraźnym wzrostem zachorowań w przyszłości.
– Choroba nie zaczeka. Rak szyjki macicy rozwija się bezobjawowo, a wyraźne sygnały, że coś jest nie w porządku, potrafią pojawić się dopiero w zaawansowanej i trudnej do wyleczenia ostatniej fazie. W porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej, w Polsce mamy znacznie wyższą śmiertelność w wyniku tego rodzaju nowotworu. Nie rezygnujmy z badań, nie czekajmy, aż poczujemy się gorzej, bo od tej wizyty dosłownie zależy nasze życie. I pomóżmy innym kobietom, aby razem przezwyciężyć chorobę – dodaje Dorota Zadroga z Polskiej Misji Medycznej.
Dzięki środkom zebranych w ramach akcji Pomagam z sercem, Polska Misja Medyczna ufunduje zabiegi USG w prowadzonych klinikach w tanzańskim Nyangao i wenezuelskim Rubio, które opiekują się kobietami w ciąży i po porodzie.
Dołącz do darczyńców Polskiej Misji Medycznej i wspomóż akcję Pomagam z sercem:
· zakup pakiet badań USG przez stronę https://pmm.org.pl/mama-dla-mamy
· ustaw płatność cykliczną w Twoim banku na działania PMM lub na https://pmm.org.pl/chce-pomoc
· przekaż darowiznę na numer konta Polskiej Misji Medycznej: 62 1240 2294 1111 0000 3718 5444 z dopiskiem Pomagam.
