Mężczyźni i kobiety mają inne poglądy na to, co należy zrobić po kłótni, by wyciągnąć rękę na zgodę. Mężczyźni oczekują od partnerek przeprosin w formie przysług seksualnych, kobiety wolą, by ich partner okazał szczerą skruchę – czytamy w „Evolutionary Psychological Science”.
Naukowcy z Uniwersytetu Bucknell (USA) postanowili sprawdzić, jakie są najefektywniejsze sposoby godzenia się po kłótni z partnerem. Ustalili, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety doceniają, gdy ich druga połowa w ramach pojednania okaże swoje zaangażowanie emocjonalne w związek, ale mają inne wyobrażenia na temat tego, jak owa demonstracja przywiązania powinna wyglądać.
Na wstępie pracownicy uniwersytetu poprosili grupę kobiet i mężczyzn, by podzielili się swoimi pomysłami odnośnie godzenia się po kłótni z partnerem. Dzięki temu badacze stworzyli listę 21 sposobów na pojednanie. Następnie pokazali listę innej grupie badanych i polecili, by spośród dostępnych propozycji uczestnicy wybrali te, które wydają im się najskuteczniejsze.
Okazało się, że mężczyźni zdecydowanie preferowali seks na zgodę. Panowie deklarowali, że najlepiej by było, gdyby partnerka w ramach przeprosin po kłótni zdobyła się na miłe gesty i była gotowa na okazanie swojego zaangażowania w łóżku.
„Kobiety mogą wykorzystywać przysługi seksualne jako sposób na pojednanie się z partnerem. Poprzez robienie tego komunikują partnerowi, że są seksualnie dostępne, więc nie mają zamiaru kończyć związku” – mówi koordynator badania T. Joel Wade.
Kobiety uznały z kolei, że najlepszym sposobem na przeprosiny jest poświęcenie swojego czasu drugiej osobie i okazanie skruchy. Panie oczekiwały, by ich partnerzy po kłótni byli w stanie przyznać się do błędu, a nawet uronić kilka łez na znak głębokiego żalu.
„Kobiety wyżej cenią wspólne spędzanie czasu, bo traktują to jako sygnał świadczący o gotowości partnera do wkładania wysiłku i inwestowania ograniczonych zasobów (np. czasu) w podtrzymanie więzi. Takie zachowanie może być odczytywane przez kobiety również jako potencjalne zaangażowanie w rodzicielstwo” – wyjaśnia Wade.
Źródło: PAP Nauka w Polsce