Alfa Romeo Giulietta to podobno samochód stworzony dla kobiet. Czy aby na pewno?
Włoskim designerom nie można odmówić stylu i wyczucia piękna. Już sama nazwa tego auta pobudza wyobraźnię, przywodzi na myśl temperamentne kobiety, z których słynie słoneczna Italia. A któraż z nas nie chciałaby czuć się piękną, pewną siebie, atrakcyjną i bezpruderyjną, do tego mającą u swych stóp dziesiątki gorących mężczyzn, kobietą?
Temperamentna Włoszka
Włoski czar Giulietty nie pryska w chwili pierwszego spotkania. Trudno się nie zgodzić z powszechnie panującą opinią, że pojazdy ze stajni Alfa Romeo należą do najpiękniejszych aut na świecie. Od tej Włoszki zwyczajnie nie sposób oderwać wzroku, ciekawskie spojrzenia przechodniów i innych kierowców, w tym w ogromnej mierze mężczyzn, nie są niczym nadzwyczajnym.
Giulietta kusi jednak nie tylko wyglądem, choć niewątpliwie design jest jej ogromną zaletą. Prawdziwa przyjemność zaczyna się w chwili zajęcia miejsca za kierownicą. Wnętrze urządzono wyjątkowo gustownie. Dobra jakość materiałów, bogate wyposażenie podstawowe i stylowe detale tworzące wyjątkowy klimat. Po przekręceniu kluczyka do uszu dobiega ledwie słyszalny pomruk, to jednak gra pozorów. 170-konna Alfa potrafi być bardzo drapieżna, w połączeniu z dwusprzęgłową automatyczną skrzynią biegów imponuje osiągami.
Seryjny system D.N.A pozwala płynnie zmieniać tryb jazdy. Jednym przyciskiem przechodzimy z trybu normalnego do dynamicznego, Giulietta znacznie żwawiej reaguje wówczas na wciśniecie pedału gazu, kręci do czerwonej kreski, a dynamika nabiera nowego wymiaru. Emocje w czystej postaci! Gwarancja doskonałych właściwości jezdnych to połączenie precyzyjnego układu kierowniczego o zmiennej sile i dobrze zestrojonego zawieszenia, którego nie powstydziłyby się najlepsze niemieckie marki. Ta Włoszka połyka zakręty w zabójczym tempie, a wygodne fotele z dobrym trzymaniem bocznym podkreślają tylko sportowy charakter i zachęcają do pokonywania kolejnych serpentyn.
Alfa oferuje również możliwość zmiany przełożeń manetkami przy kierownicy, cały system działa nadzwyczaj sprawnie i pozwala obudzić w sobie duszę rajdowca. Bądźmy jednak szczerzy, automatyczna skrzynia biegów działa tak fantastycznie, że ręczną zmianę przełożeń należy potraktować jako miły dodatek na „specjalne okazje”.
Wygoda przede wszystkim!
Techniczny majstersztyk to jednak nie wszystko, Giulietta jest bardzo praktycznym autem. Kompaktowe wymiary pozwalają sprawnie poruszać się po mieście, parkowanie, dzięki wbudowanym czujnikom, nie nastręcza kłopotów nawet mniej wprawnym w tym manewrze kierowcom, a do tego praktyczne schowki na okulary, telefon czy niewielką torebkę ułatwiają codzienne poruszanie się po mieście.
Wprawdzie słupki boczne ograniczają nieco pole widzenia, a bagażnik mógłby być odrobinę większy, ale bądźmy szczerzy, konkurencyjne pojazdy nie oferują więcej w tej materii.
Bezpieczeństwo również jest domeną Alfy, instytut Euro NCAP ogłosił Giuliettę najbezpieczniejszym autem w swojej klasie.
Dostępna
Przejdźmy teraz do najbardziej praktycznej części opisu. Spalanie i koszty utrzymania. Wbrew pozorom, nie są tak duże, szczególnie, jeśli zerkniemy na konkurencję, ale w szczegóły nie będziemy się zagłębiać, wszak prawdziwe damy o pieniądzach nie mówią.
Ten samochód jest jak prawdziwa Włoszka, która ma swoje wady, ale zdecydowanie znikają one w obliczu jej zalet! To jak łyk prawdziwego Rosso Conero Riserva tuż przed zachodem słońca w Montecarotto. Aromat dojrzałej wiśni i truskawek, idealnie wyważona, delikatna nuta kawy i ciepłej czekolady, a wszystko okraszone zapierającym dech w piersiach widokiem – wrażenia z każdej, nawet najkrótszej przejażdżki, na długo pozostają w pamięci!
Zofia Kicińska