Kosmiczne regulacje

Nie można tak zwyczajnie postanowić, że będziemy wysyłać w przestrzeń kosmiczną obiekty i zacząć to robić. Tego typu działania wymagają regulacji prawnych, które będą zsynchronizowane z prawem międzynarodowym

Uczestnicy konferencji „Kosmos w prawie i polityce. Prawo i polityka w kosmosie” zgodnie twierdzą, że w Polsce brakuje uregulowań dotyczących przestrzeni kosmicznej, które byłyby zgodne z tym, co na ten temat mówi prawo międzynarodowe.

Choć liczba i wielkość obiektów wysyłanych przez Polskę w kosmos nie jest duża – należy uregulować zasady określające, co można w przestrzeń wysłać, i jakie warunki obiekty tego typu powinny spełniać oraz kto ponosi za nie odpowiedzialność – podkreślił wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego, Piotr Dardziński. Dlatego, jego zdaniem, przyszła pora, aby określić ramy prawne, które tworzyłyby porządek, ale jednocześnie nie ograniczały rozwoju sektora kosmicznego. Uważa on, że konwencje ratyfikowane już przez Polskę nie są już wystarczające. Prace nad polskimi regulacjami mają przełożyć się na osiągnięcia w kwestii podboju kosmosu, jego poznawanie i użytkowanie.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Jadwiga Emilewicz uznała z kolei, że wyzwaniem resortu – również w obszarze kosmosu, jest promowanie i rozwijanie silnej współpracy między nauką a przemysłem. Zaznaczyła, że podmioty gospodarcze zaangażowane w sektor kosmiczny są ściśle powiązane ze światem naukowym. Uznała to za przykład dobrych praktyk.

Przestrzeń kosmiczna jest dla nas teraz niezwykle istotna. Nie tylko ją bowiem eksplorujemy, ale i eksploatujemy. Zauważył to przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN, prof. Zbigniew Kłos. Przykładem mogą tu być systemy satelitarne, które wykorzystujemy w życiu codziennym.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Karol Pisarski
Polecamy

Powiązane Artykuły