Od urlopu nie ma odwołania. Nie można go komuś oddać albo się go zrzec. Podobnie jest z wynagrodzeniem za urlop oraz ekwiwalentem za niego. Komu przysługuje taki ekwiwalent i w jaki sposób powinniśmy go obliczać?
Ekwiwalent przysługuje tym, którzy nie wykorzystali przysługującego im urlopu w całości lub części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy. W trakcie trwania umowy o pracę urlop wypoczynkowy musi być wykorzystany albo przeniesiony na kolejny rok. Nie jest możliwe wypłacenie pracownikowi pieniędzy, a tym samym odebranie mu w ten sposób urlopu. W sytuacji, gdy pracownik zatrudniony jest na podstawie umowy na czas określony lub jego umowa o pracę z różnych powodów zostaje rozwiązana (lub wygasa) przed upływem pełnego roku kalendarzowego, urlop wypoczynkowy zostaje naliczony proporcjonalnie do liczby miesięcy przepracowanych w danym roku kalendarzowym.
Kwestie związane z obliczaniem ekwiwalentu należnego za niewykorzystane dni urlopu znajdują się w przepisach rozporządzenia urlopowego. Współczynnik ekwiwalentu wyraża średniomiesięczną liczbę dni roboczych w danym roku kalendarzowym. Wartość ta służy do obliczenia ekwiwalentu pieniężnego za 1 dzień niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego. Współczynnik ustalany jest na każdy rok kalendarzowy oddzielnie, gdyż zależy od łącznej liczby dni wolnych od pracy w pięciodniowym tygodniu pracy. Wyraża on przeciętną miesięczną liczbę dni przypadających do przepracowania w danym roku.
Przy obliczaniu ekwiwalentu za urlop przyjmuje się współczynnik z tego roku, w którym pracownik nabył prawo do ekwiwalentu, niezależnie, czy dotyczy on urlopu bieżącego czy zaległego. Jeżeli firma zatrudnia na część etatu, wartość współczynnika obniża się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy.
Kiedy pracownik może się spodziewać takiego ekwiwalentu? Prawo do niego nabywa już w dniu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy. Właściwie już tego samego dnia powinien mu on zostać wypłacony. Jeśli pracodawcy nie spieszy się z uiszczeniem zapłaty to sam naraża się na dodatkowe koszty w postaci ustawowych odsetek. Pracownik może dochodzić roszczenia o ekwiwalent za urlop wypoczynkowy w terminie 3 lat od dnia jego wymagalności. Tylko w jednym przypadku pracodawca nie jest zobowiązany do wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop po rozwiązaniu stosunku pracy z pracownikiem. Sytuacja ma miejsce, gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę. Ważne jest, aby kolejna umowa o pracę została zawarta z pracownikiem bez żadnej, nawet jednodniowej przerwy.
Źródło: Wynagrodzenia.pl (http://wynagrodzenia.pl/t/ogolnopolskie-badanie-wynagrodzen-np)