Każdy dzień wytycza mi nowe cele!

Alina Szynaka, Wice-Prezes firmy SZYNAKA-MEBLE Sp. z o.o. oraz właścicielka przepięknego i klimatycznego Hotelu MORTĘGI HOTEL&SPA **** . To właśnie tu, w otoczeniu starych murów i szumiących konarów drzew zaprasza do wypoczynku i regeneracji w luksusie, który nie przytłacza.

 

Redakcja: Z czego są państwo dumni, kiedy myślą o Pałacu w Mortęgach, co w tym miejscu określiłaby pani jako WSPANIAŁE?

Alina Szynaka Wice-Prezes SZYNAKA MEBLE Sp. z o.o. oraz właścicielka Hotelu Mortęgi Hotel&SPA ****: Pałac w Mortęgach to przede wszystkim obraz historii zaczynający się w XIV wieku, piękny okazały obiekt, zmieniający się w ramach przemian mijających lat. Nie do końca wiemy, jak dzisiejszy wizerunek odzwierciedla minione lata, posiadamy nieliczne zdjęcia historyczne, na podstawie których z należytą starannością i pieczołowitością odtworzyliśmy obraz tamtejszej rzeczywistości .

Pałac w Mortęgach to także siostra Magdalena Mortęska, wspaniała mistyczka, założycielka i odnowicielka zakonu Benedyktynek, kobieta mądra i charyzmatyczna, głęboko przekonana o swoim powołaniu, przekazująca i wpajająca swoją wiarę w dusze i ciała swoich zakonnych sióstr. To także osoba wywierająca nacisk na wiedzę, dzięki której wiele ówczesnych kobiet posiadło wykształcenie, umiało pisać i czytać, co nie było popularne w epoce życia Magdaleny, czyli na przełomie XVI wieku.

Dzisiaj Pałac Mortęgi to nie tylko z należytą starannością odrestaurowany hotel, ale miejsce wspaniałego wypoczynku, z historią w tle osoby owianej wielką charyzmą. Do Pałacu przynależy ponad 3 hektarowy park, w którym bliskość natury i różnorodność występującej roślinności doceniają miłośnicy przyrody.

Jesteśmy dumni, że uratowaliśmy od zapomnienia to wspaniałe miejsce, ukryte od zgiełku otaczającej nas codzienności gdzieś w rejonie warmińsko – mazurskim. Stworzyliśmy miejsce, gdzie nowoczesność łączy się z klasyką, znajdując swoje odbicie w wystroju wnętrz, jakości i kompozycji serwowanych potraw, a przede wszystkim w komforcie wypoczynku naszych gości.

Co w codziennej pracy i obowiązkach określiłaby pani jako WSPANIAŁE?

W życiu najważniejsze jest, aby robić to, co się kocha, to właśnie jest wspaniałe. Ja swoją pracę bardzo lubię, ponieważ dzięki niej każdego dnia poznaję wielu interesujących ludzi o różnych osobowościach i kulturach, wywodzących się z różnych środowisk, którzy nierzadko są ekspertami w swojej dziedzinie. Każda z tych osób jest inna i to jest fascynujące.

Często rozmawiając z ludźmi, poznaję ich życie, ich problemy, marzenia, cele i pragnienia. Otwierają się przede mną, a to buduje więzi oraz wzajemne zaufanie i dyskrecję. Wspieram moich pracowników i klientów w realizacji ich marzeń zawodowych i to jest najpiękniejsze w tym, co robię. Każdy dzień wytycza mi nowe cele, a ja lubię podejmować nowe wyzwania i je realizować. Jakość życia człowieka i sprawne funkcjonowanie firmy zależy przede wszystkim od sposobu myślenia ludzi, którzy nią zarządzają oraz ich skutecznego działania. W związku z tym staram się zarażać innych swoim optymizmem.

My Polacy, chyba w genach mamy skłonności do narzekania, zamiast myśleć pozytywnie i realizować wyznaczone cele i zadania. Czasami wystarczy inaczej spojrzeć na dany problem albo sytuację, a dzięki temu można dokonać ogromnej przemiany w biznesie lub życiu osobistym czy zawodowym. Odpowiednie podejście do życia, pozytywne myślenie oraz działanie to doskonały sposób aby sprawić, że praca będzie naszą pasją. Na każdym etapie musimy patrzeć, jakie możliwości i okazje znajdują się wokoło, nie być biernym i często trochę je prowokować. Niestety czasami wiąże się to z ciężką pracą i wyrzeczeniami, ale nic co wspaniałe, nie przychodzi łatwo i samo z siebie.

 

Po więcej informacji zapraszamy na naszą stronę internetową:

http://palacmortegi.pl/pl

Piotr Sztompke
Polecamy

Powiązane Artykuły