Coraz więcej z nas dysponuje więcej niż jednym komputerem. Logitech zaproponował rozwiązanie umożliwiające wygodną pracę na dwóch lub nawet trzech jednocześnie. To dopiero multitasking!
Używanie kilku komputerów jednocześnie wielu osobom nie przychodzi nawet na myśl. Kiedyś było to domeną specjalistów od grafiki, którzy na jednej maszynie renderowali obrazy lub filmy, a na innej mogli wtedy wykonywać inne projekty bez ubytku pamięci operacyjnej.
Dziś jednak realia są zupełnie inne. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego coraz częściej mamy w domach lub pracy do dyspozycji więcej niż jeden komputer. Polska należy do tych krajów Unii Europejskiej, w których liczba urządzeń i dostęp do nich stale rośnie, więc warto rozważyć wykorzystanie jednocześnie dwóch lub nawet trzech, bo wydajniej z nich korzystać.
– W dzisiejszych czasach potrzeba realizowania wielu zadań w krótkim czasie sprawiła, że już 1 na 10 osób pracuje na kilku komputerach jednocześnie. Ułatwia to wykonywanie obowiązków i zwiększa produktywność. Nie obciążamy również jednego komputera dziesiątkami otwartych programów, które mogą spowolnić jego pracę – powiedziała Joanna Borucka, Channel Marketing Manager Eastern Europe C&P & VC, Logitech.
Zalety pracy na kilku maszynach jednocześnie docenią zwłaszcza osoby lubiące tzw. lifehacking, czyli usprawnianie swojego życia. Dzięki pracy na więcej niż jednym komputerze znacznie łatwiejszy staje się – coraz bardziej powszechny – multitasking. Pozostaje tylko odpowiednio zsynchronizować pracę wszystkich komputerów.
Tu z pomocą przychodzi Flow, nowe oprogramowanie od Logitech, pozwalające manewrować płynnie pomiędzy nawet trzema urządzeniami z użyciem tylko jednej myszki. Szwajcarski producent stworzył dwa specjalne modele myszek (seria MX) dla power userów, a więc użytkowników korzystających z zaawansowanych możliwości komputera.
MX Master 2S oraz MX Anywhere 2S wraz z oprogramowaniem Flow sprawiają, że praca staje się naprawdę płynna. Kopiowanie i przenoszenie plików, zdjęć oraz dokumentów pomiędzy komputerami jest szybkie i intuicyjne, podobnie jak sama instalacja i obsługa Flow.
Logitech MX Master 2S i Logitech MX Anywhere 2S
Myszki Logitech MX Master 2S i Logitech MX Anywhere 2S wyposażono w ulepszony czujnik laserowy Darkiefield, który zapewnia szybką i precyzyjną pracę kursora z czułością do 4 000 DPI, niezależnie od używanego ekranu. Dodatkowo dzięki zaawansowanej technologii śledzenia ruchów myszki mogą pracować na dowolnej powierzchni, nawet na szkle. Nowa generacja Logitech MX oferuje również długie działanie na baterii. Po pełnym naładowaniu akumulator pozwala na korzystanie z urządzeń nawet do 70 dni, w zależności od intensywności użytkowania.
Kółko przewijania w myszkach Logitech MX Master 2S (powyżej) i MX Anywhere 2S (poniżej) działa w dwóch trybach. Tryb swobodny, który umożliwia komfortowe i szybkie przeglądanie długich dokumentów oraz stron internetowych, można jednym kliknięciem zmienić na tryb precyzyjny. Ponadto MX Master 2S został wyposażony w dodatkowe, boczne kółko umieszczone pod kciukiem, które można zaprogramować według własnych preferencji w oprogramowaniu Logitech Options.
Myszy z serii MX zostały zaprojektowane tak, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort. Konstrukcja Logitech MX Master 2S podtrzymuje dłoń i nadgarstek w naturalnej, wygodnej pozycji. Z kolei niewielki, mobilny kształt MX Anywhere 2S sprawdzi się w domu, w pracy oraz w podróży.
Narzędzie dla profesjonalistów
Ponieważ mówimy o nowej generacji i szczególnych funkcjach, na nowe myszki od Logitech trzeba wydać więcej niż na standardowe peryferia komputerowe. Wchodzące na rynek urządzenia z serii MX kosztują od 399 zł (MX Anywhere 2S) do 479 zł (MX Master 2S). Jeśli nie macie przekonania do kupna najnowszego modelu, Logitech umożliwia korzystanie z oprogramowania Flow również przy użyciu M590 Multi-Device Silent. Jej sugerowana cena detaliczna to 219 zł, choć może się trafić także w korzystniejszej cenie.
