To, jak użytkowany jest przedmiot, stanowi zaczątek dla kolejnych projektów. Racjonalizm, czystość konstrukcji i optymalna forma to wspólne cechy jego projektów
Jan Kochański jest absolwentem Wydziału Architektury Wnętrz na warszawskiej ASP. Od 2012 roku zajmuje tam stanowisko asystenta w Pracowni Projektowania Mebli. Pracuje również w charakterze freelancera.
W 2010 roku odbył staż w studiu projektowym Karima Rashida, jednego z najbardziej rozpoznawalnych światowych projektantów. – To było niesamowite doświadczenie. Zobaczyłem jak funkcjonuje dobrze prowadzone biuro projektowe i miałem okazję współtworzyć projekty dla najciekawszych marek na światowym poziomie. Rozwinąłem swoje “warsztatowe” zdolności i zyskałem dużą wprawę w projektowaniu. Nabyte umiejętności pozwalają mi się dalej rozwijać i co ważne zdobywać klientów – mówi projektant.
Jego projekty są wystawiane i nagradzane w Polsce i za granicą. W 2009 roku został laureatem w konkursie Make Me!, za fotel MobiUse. W 2010 roku otrzymał wyróżnienie w konkursie Young Design Instytutu Wzornictwa Przemysłowego. W 2011 roku zdobył Grand Prix w konkursie Mazda Zoom-Zoom Design za projekt flakonu perfum. W tym samym roku otrzymał pierwszą nagrodę w międzynarodowym konkursie na projekt biżuterii dla Freedom of Creation. Co charakteryzuje jego prace? – Staram się tworzyć rzeczy logiczne i użyteczne – mówi autor. – Dbam o racjonalne użycie materiału zgodnie z jego właściwościami i o czystość konstrukcji. Fascynuje mnie tworzenie nowych przedmiotów. Na początku jako idea, pomysł, a potem na poziomie fizycznego wytwarzania obiektu, który wchodzi w relację z użytkownikiem i dobrze mu służy – tłumaczy.
Głównym źródłem jego pomysłów jest sposób użytkowania projektowanego przedmiotu. Analiza funkcjonalna obiektu jest zawsze punktem wyjścia. Drugie źródło to praca z materiałem i obserwacja jego właściwości. Poznanie tworzywa pozwala na znalezienie optymalnej formy dla projektowanego obiektu. Zrobienie nawet pozornie prostego przedmiotu to złożony proces, który trzeba dokładnie zaplanować. – Od zawsze fascynowało mnie to, jak surowy materiał poddany obróbce przekształca się np. w krzesło lub karoserię samochodu. Rzeczy które projektuję to przedmioty, którymi sam lubię się otaczać – podkreśla projektant.
Maria Magierska – Persak, projektantka wnętrz