Najczęstszą fantazją erotyczną jest seks we troje. Według badań C-Date marzy o nim 37 proc. mężczyzn i 15 proc. kobiet. Jak inaczej uwolnić potencjał erotyczny, jak nie poprzez fantazjowanie?
Umysł jest najbardziej twórczą strefą erogenną. Z badań wynika, że zamykanie oczu podczas seksu może być czymś więcej niż tylko wyrazem rozkoszy wywołanej znajomością sztuki miłosnej partnera. Niestety wygląda na to, że droga do spełnienia w sypialni często prowadzi przez fantazjowanie o kimś niedostępnym, podczas gdy robi się to z kimś, kogo ma się na wyciągnięcie ręki.
I nie chodzi tu tylko o mężczyzn zachowujących wspomnienia z wypadów do klubów ze striptizem. Kobiety są niemal tak samo rozwiązłe. Prawie połowa z nich wykorzystuje swoich kochanków jako narzędzia do stymulowania ich własnych erotycznych fantazji. 54 proc. mężczyzn i 49 proc. kobiet prawdopodobnie myśli podczas seksu o kimś innym.
Prawie 75 proc. Polaków uważa, że fantazje erotyczne zdecydowanie należy realizować. Panie są równie skłonne do zaspokajania potrzeb, jak panowie. Odsetek kobiet uznających, że warto realizować swoje ukryte pragnienia to 69 proc., a mężczyzn – 80 proc.
Najbardziej odważni w realizowaniu swoich fantazji seksualnych są gorący Brazylijczycy. Niemal połowa z nich przyznaje, że erotyczne pragnienia należy spełniać. Najmniej chętnie „od marzeń do czynów” przechodzą Francuzi, uważani za najlepszych europejskich kochanków – jedynie 10 proc. z nich przyznaje się do realizacji swoich seksualnych „widzimisię”.
Najczęściej fantazjujemy o tym, by w sypialni znalazło się nas więcej niż dwoje. Do tego przyznaje się prawie 1/3 respondentów. Najwięcej chętnych na grupowe zabawy znajdziemy w Brazylii i we Włoszech – tam pragnie tego niemal połowa ankietowanych. Na podium, zaraz za czołówką, znalazło się marzenie o seksie w nietypowym miejscu – chce tego ponad 25 proc. badanych. Co ciekawe, to kobiety wiodą prym w tej klasyfikacji – przeszło 1/3 z nich chciałoby uprawiać seks w miejscu dalekim od ich sypialni. Sporo osób myśli też o odgrywaniu w alkowie rozmaitych ról – z ankiety wynika, że jest ich nieco ponad 10 proc. A mniej niż 1/10 badanych ma też bardziej odważne fantazje – takie jak seks sado-maso, doświadczenia homoseksualne czy bycie filmowanym bądź fotografowanym.