Jacob Banks: Wszystkie moje utwory są o zwycięstwie

Odważny, szczery i bardzo zdolny – taki jest Jacob Banks. Ten urodzony w Nigerii młody artysta podbija nie tylko brytyjski rynek muzyczny, ale i inne zakątki Europy. Teraz przygotowuje swoją debiutancką płytę

Ma dopiero 25 lat, ale już dał się poznać jako twórca brutalnie szczerego soulu. Został zauważony właściwie zaraz na początku swojej przygody z muzyką. Pierwsze występy młodego artysty podczas wieczorów „open-mic” w Birmingham w 2011r. od razu zwracały uwagę. Jego wyjątkowy głos i odważne, intymne kompozycje zapadały natychmiast w pamięć  i potwierdzały nietuzinkowość artysty.

Co ciekawe, Jacob Banks zaczął grać, śpiewać i tworzyć piosenki dopiero jako 20–latek. Trzeba jednak podkreślić, że jego niebanalne propozycje muzyczne to efekt samodzielnej pracy nad sobą i swoim talentem.

image005

Na swoją pierwszą EP-kę wcale nie musiał długo czekać. „The Monologue” – przedstawił w 2013 r. Nie tylko zdobyła ona uznanie krytyki, ale i otworzyła przed nim wiele drzwi. Miał m.in. możliwość suppportowania na trasie koncertowej samej Emeli Sandé i Alicii Keys. Na tym jednak nie koniec. Kolejną EP-kę – „The Paradox” wydał dwa lata później. Po niej przyszła pora na kontrakt z wytwórnią Interscope, dzięki któremu rozpoczął pracę nad swoją debiutancką płytą.

Ciągle poszukujący nowych rozwiązań muzycznych i brzmieniowych Jacob Banks wyróżnia się niezwykłą intensywnością emocjonalną swoich kompozycji. „Myślę, że bierze się to częściowa stąd, że jestem z Afryki – ten bardzo ciężki, prawie wojowniczy klimat ma wiele wspólnego z tym skąd jestem” – tłumaczy Banks, który przeprowadził się do Anglii w wieku 14 lat. Artysta w swojej twórczości zdecydowanie skłania się w kierunku eksplorowania ciemnych stron ludzkiej natury, ale przy tym jest zawsze pełen nadziei i optymizmu. „W żadnej z moich piosenek nie jestem pokonany, jakoś zawsze wygrywam. Wszystkie moje utwory są o zwycięstwie, o tym jak iść do przodu, kiedy wszystko i wszyscy mówią, żeby przestać” – wyznaje Banks.

Źródło: Universal Music Polska
fot. materiały prasowe

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły