Bonneville obrósł legendą jako jeden z największych i najcięższych krążowników płynących po drogach USA. Dziś przyglądamy się jego czwartej generacji, która ma wyjątkowo dużo wdzięku!

Model Bonneville pojawił się w ofercie marki Pontiac jako 2-drzwiowy kabriolet w 1957 i ta jego wersja po dziś dzień pozostaje najbardziej rozpoznawalną. Nic dziwnego, lata 50. w amerykańskiej motoryzacji były szczególnie widowiskowe. Skrzydła, ornamentalne zderzaki i maja chromowych inkrustacji pochodzą właśnie z tego okresu. Trudno dziś nie spojrzeć z sentymentem na ten okres, który marce z Michigan dał wyjątkowo mocną pozycję w segmencie dużych aut. A Bonneville stał się podstawą tejże pozycji!

Choć nasza seria nazywa się „American Muscle”, to opisujemy w niej nie tylko typowe „muscle cary”. Trzeba przecież przyznać – zwłaszcza z perspektywy europejskiej – że auto o długości prawie 6 metrów wymaga nie lada mięśni, żeby nabrać prędkości. W przypadku omawianego modelu Bonneville 1966 jednostki napędowe zaczynały się od 6.4L, kończyły na 7.5L. Wszystkie oferowały ponad 300 KM. Przez grzeczność wobec tego zabytku nie wspominamy o spalaniu, po co się przerażać…

Krążownik idealny?

Nic dziwnego, w końcu do poruszenia był pojazd szerszy niż 2 metry, ważący nawet 2,3 tony. Widoczna na zdjęciach generacja pochodzi z 1966. Jest drugą wersją (po lekkim, acz świetnym liftingu) czwartej generacji, wprowadzonej w 1965. Dzięki nowemu podwoziu i imponującemu rozstawowi osi (315 cm) w tym wydaniu udało się osiągnąć prawie 5,7 m długości!

Pierwsze wcielenia Bonneville (w Kanadzie długo znanego jako Parisienne, a więc Paryżanka) były finezyjne i miały mocno obłe kształty. Od 1965 – idąc z duchem czasu – Pontiac zdecydował się skroić swój flagowy model „w kant”. Mocno zarysowane horyzontalne linie, niskie zawieszenie, zasłonięte tylne koła oraz niska linia dachu. Te elementy sprawiają, że w tej wersji Bonneville to ucieleśnienie naszego wyobrażenia o amerykańskim krążowniku szos! Jednym słowem: sztos.

Ostatni tak wielki Bonneville

Lata 60. miały to do siebie, że co roku (!) Pontiac wprowadzał zmiany wizualne w stylistyce. Dlatego widoczny na zdjęciach model 1966 nieznacznie różni się od najbardziej rozpoznawalnej wersji z 1968-69, która otrzymała spory „dziób”.

Czwarta generacja powstała w wersjach sedan, fastback (widoczny na zdjęciach) oraz cabrio. Właśnie ta ostatnia jest znana najlepiej dzięki ekspozycji w kulturze masowej. Wyprodukowane w latach 1965-70 modele to ostatnie tak ogromne wcielenia Bonneville.

Od piątej generacji auta zaczęły się znacząco kurczyć i straciły wiele z uroku kolubryny podziwianej na fotografiach. Ostatecznie Bonneville stało się mniejsze o aż 70 cm i węższe o prawie 20 cm, ale przez lata seria pozostawała jednym z magnesów marki Pontiac. Dopiero w 2005 roku, po aż 48 latach (!), z taśmy zjechał ostatni pojazd z tej serii, zakończonej na 10 generacjach.

Zdjęcia: Patrik Storm