Andrzej Piliszek – twórca i założyciel marki MYONI Group z branży nieruchomości Premium a także właściciel ekskluzywnej restauracji PAMPAM, w centrum Warszawy, którą prowadzi wraz z Żoną. Jako Bohater z cyklu „Akademia Mistrzów” podzieli się dziś z naszymi Czytelniczkami i Czytelnikami swoimi poradami, dotyczącymi prowadzenia firmy.
Co Pan najbardziej ceni w kontaktach biznesowych?
Ja pochodzę z tzw. starej szkoły biznesu. Znaczy to tyle, że do każdego podchodzę jak do człowieka i traktuje tak, jak sam chciałbym być traktowany. Ten, kto kupi mieszkanie jest dla mnie drugą strona do rozmowy, a nie tylko pozycją w excelu. Zawsze jestem otwarty na spotkania, negocjacje, dialog i zawsze mam chęć poznać tego, kto kupuje. Teraz już co prawda wszystkich bardziej zna moja żona, bo to ona zajmuje się sprzedażą.
W kontaktach biznesowych cenię sobie szczerość, lojalność, uczciwość oraz partnerstwo. Wychowałem się na sienkiewiczowskiej „Trylogii” , a to do czegoś zobowiązuje (śmiech). Dokładnie takie same wartości wyznaje moja żona więc tak sobie razem prowadzimy tę firmę w trochę może niekonwencjonalny sposób, ale jak widać, to działa! Klienci właśnie dlatego do nas wracają, że we wszystkim mają w nas partnera do rozmowy, począwszy od negocjacji cenowych dotyczących zakupu apartamentu, a skończywszy na drobiazgach w kwestii wykończenia części wspólnych.
Z czego jest Pan najbardziej dumny zawodowo?
Przede wszystkim z tego, że udało mi się stworzyć i utrzymać markę MYONI i sprawić, że stała się ona bardzo rozpoznawalna. Wydaje mi się, że zagospodarowaliśmy swego rodzaju niszę na rynku nieruchomości luksusowych.
Jestem oczywiście dumny z każdej naszej zakończonej inwestycji, a trzeba pamiętać, że nie są to łatwe realizacje. To wspaniałe uczucie patrzeć, jak coś powstaje od zera, rośnie w Twoich oczach, a potem zaczyna żyć swoim życiem. Czuję wtedy w sobie moc kreowania rzeczywistości i spełniania czyichś marzeń. To szalenie motywujące do dalszych działań.
I zawsze mam nadzieję, że największe dzieło mojego życia zawodowego, jest ciągle przede mną!
Jakie są Pana plany biznesowe na najbliższe lata?
Jak to się mówi „ chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach”. Za dużo nie chcę o tym mówić, aby nie zapeszyć. Zwłaszcza, że przyszły teraz takie trudne czasy, nikt tak naprawdę nie wie, co będzie . Mam plany dotyczące kilku nowych interesujących inwestycji, mam też ogromną nadzieje, że niedługo znów będziemy mogli otworzyć restaurację, rozwijać ją.
To jest takie moje ukochane dziecko, zawsze marzyłem o własnej restauracji i kiedy udało się to marzenie spełnić, to niedługo później przyszła pandemia. Jednak nie poddajemy się, walczymy i mocno wierzę w to, że już wkrótce powoli wszyscy rozpoczniemy powrót do normalności, czego i sobie i Państwu życzę.
Co Pan najbardziej lubi w swojej codziennej pracy?
Najbardziej to mój program do gry w brydża! (śmiech).
Jako były profesjonalny brydżysta staram się cały czas trenować swój umysł. Chciałbym powiedzieć, że lubię chodzić po budowach, ale to domena mojej żony (śmiech).
A tak poważnie, to najbardziej lubię ten początkowy proces inwestycyjny, związany z zakupem działki, ułożeniem finansowania, stworzeniem jakiegoś fajnego projektu i wizualizacji. Wtedy, kiedy inwestycja rusza, zaczyna się sprzedaż, pałeczkę przejmuje moja żona, a ja już rozglądam się za czymś nowym.
Czego w najbliższym czasie chciałby się Pan nauczyć?
Ha, jeżeli czegoś nie nauczyłem się do tej pory, to już pewnie się tego nie nauczę (śmiech). Na pewno chciałbym być bardziej asertywny, ale uczę się tego cały czas i trudno mi to idzie. Może jeszcze samokontrola i narzucenie sobie dyscypliny, w wielu aspektach życia, poczynając od zdrowych nawyków żywieniowych i ćwiczeń fizycznych.
Na pewno chciałbym jeszcze poprawić swoje umiejętności w byciu eko – recycling, świadome zużycie wody, mniejsze użycie mikroplastiku itd. Trzymajcie kciuki, żeby to wszystko mi się udało!
Po więcej informacji o działalności naszego Bohatera zapraszamy tutaj:
http://www.myonigroup.com/pl/public
fot. Bernard Hołdys
Materiał powstał w ramach raportu BIZNES SIĘ NIE PODDAJE oraz projektu AKADEMIA MISTRZÓW!