A nad nami stacja kosmiczna…

Od poniedziałku na niebie mamy spory ruch. Wszystko za sprawą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Krąży wokół naszej planety już od 1998 roku, ale teraz jest naprawdę dobrze widoczna

Wszystko zaczęło się w poniedziałek 4 kwietnia. Wtedy to można było dostrzec pierwszy i tym samym jeden z najlepiej widzianych przelotów ISS. Stacja osiągnęła jasność aż -3,5 magnitudo, czyli była bardzo jasna. Na wieczornym niebie można ją było dostrzec mniej więcej po godzinie 21. Czas różnił się w zależności od poszczególnych obszarów kraju. To jednak nie koniec obserwacji! Od 5 do 11 kwietnia Międzynarodowa Stacja Kosmiczna również będzie nad nami przelatywać. Szczęśliwcom być może uda się zobaczyć nawet dwa jej przeloty. W późniejszych dniach, a więc 12, 13, 14 i 16 kwietnia pojawiać się będzie tylko raz. Kolejne bliskie spotkania ze stacją orbitalną są zaplanowane także na połowę maja.

Co ciekawe, bardzo dużą jasność podczas niektórych wieczornych przelotów stacji ISS zawdzięczamy jej dużym rozmiarom, a szczególnie panelom baterii słonecznych, od których odbija się światło słoneczne.

Międzynarodowa Stacji Kosmiczna znajduje się na orbicie od 1998 roku i od tamtej pory była rozbudowywana o kolejne moduły. Krąży po orbicie na wysokości około 400 km nad powierzchnią Ziemi. Jednego obiegu dookoła naszej planety dokonuje w ciągu około 90 minut. Na stacji stale przebywają astronauci.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Ela Makos

Autor

Ela Makos

Polecamy

Powiązane Artykuły