Nadchodzący czas wiąże się z wieloma przyjemnymi niespodziankami. Nie tylko w ramach spotkań przy rodzinnym stole, ale i w pracy. Jakiego świątecznego prezentu można się spodziewać od swojego szefa?
Prezenty są jednym z nieodłącznych elementów świąt Bożego Narodzenia. Możemy się ich spodziewać nie tylko w zaciszu własnego domu, ale i w swoim miejscu pracy. Dokładniej mogą się ich spodziewać pracownicy 85% przedsiębiorstw.
Co kieruje przełożonymi, którzy decydują się na świąteczne niespodzianki? Stoi za tym przede wszystkim tradycja. 70% ankietowanych przedsiębiorców właśnie tym uzasadnia wybór konkretnych działań związanych z okresem Bożego Narodzenia – skoro w zeszłych latach pomysł się sprawdził, nasi szefowie idą za ciosem. Tylko w 7% przedsiębiorstw managerowie przyznaje, że świętowanie to po prostu odgórne zalecenie.
W związku z tradycją w naszych firmach najczęściej organizowane są spotkania świąteczne (42%). Przy czym przysmakami wigilijnymi w gronie kolegów z pracy będziemy zajadać się rzadziej niż przed rokiem – wtedy organizację takich spotkań deklarowało 44% pracodawców. Więcej pracowników niż przed rokiem nie będzie miało żadnych świątecznych bonusów – w te święta zrezygnowało z nich 12% firm, w zeszłe – 9%.
Blisko 35% ma zamiar przekazać w tym czasie swoim pracownikom premię okolicznościową, a 30% ufundować bony podarunkowe. 23% chce natomiast przekazać pracownikom upominki dla nich albo dla ich rodzin.
13% firm przy okazji świąt Bożego Narodzenia decyduje się na wsparcie działań charytatywnych. Większość tłumaczy to obowiązującą w przedsiębiorstwie tradycją (42%). 36% chce w ten sposób pomóc osobom w trudnej sytuacji. W 20% przypadków takie działania inicjują sami pracownicy. 9% firm decyduje się na udział w akcjach charytatywnych, bo wpisuje się to w strategię lub wartości przedsiębiorstwa. Dla 7% pracodawców jest to część działań reklamowych i PR.
Źródło: Randstad