Operatorom sieci komórkowych znacznie łatwiej jest utrzymać aktualnych klientów telefonii niż pozyskiwać zupełnie nowe osoby. Może się to zmienić jeśli wprowadzone zostaną nowoczesne sposoby prognozowania. Nad przyszłymi trendami pracują już naukowcy
Wiele problemów operatorów komórkowy byłoby rozwiązanych, gdyby znacznie wcześniej dowiadywali się oni, że którykolwiek z klientów chce zmienić sieć. Wtedy mogliby oni go uprzedzić i zaproponować mu znacznie korzystniejszą ofertę. W obliczu takich rozwiązań zarówno aktualny operator jak i jego konkurencja zmodyfikowaliby swoje działania i bardziej ukierunkowali je na oczekiwania konsumenta.
Analiza sieci społecznych wymaga wielu obliczeń. Trzeba dokładnie wiedzieć – opisać, obliczyć i zmierzyć – co się działo z grupą w przeszłości. Następnie naukowcy budują algorytmy, które pozwalają na tworzenie prognoz. Do przewidywania przyszłych zachowań grupy używa się metod uczenia maszynowego. Komputery określaną kierunek możliwych zmian. Taka dziedzina badań nazywa się predykcją dynamiki grup społecznych. Takimi prognozami zajmuje się Stanisław Saganowski, doktorant z Politechniki Wrocławskiej.
– Identyfikujemy jakąś grupę, może to być rodzina, która ma telefony komórkowe u operatora X. Drugą grupą będzie krąg znajomych tej rodziny, która ma telefony u operatora Y. Poprzez analizę częstotliwości rozmów poszczególnych grup w przeszłości – staramy się przewidzieć, czy któraś z grup nie będzie chciała wchłonąć drugiej, czyli czy nie zmienią operatora – mówi Saganowski.
Jak wynika z przeprowadzonego badania, znacznie korzystniej jest dla operatorów utrzymać obecnego klienta niż pozyskać kogoś zupełnie nowego. Koszty są w tym wypadku właściwie dziesięciokrotnie wyższe. Jeżeli operator zdecyduje się skorzystać z metod zaproponowanych przez wrocławskich naukowców, będzie w stanie wyselekcjonować dwa tysiące klientów, którzy prawdopodobnie w ciągu miesiąca zmienią sieć. Tym samym zyska szansę na podjęcie działań pozwalających utrzymać tych klientów w swojej sieci. Może też próbować zdobyć klientów, którzy są skłonni przejść do jego sieci.
Tego typu prognozy mogą się przydać nie tylko w przypadku sieci komórkowych, ale i w zupełnie innych dziedzinach. Równie dobrze mogą się one sprawdzić w kwestii analizy chorób. Można dzięki nim zbadać np. czy dana grupa osób w przyszłości uodporni się na konkretne leki. Analiz dokonuje się tu na podstawie przeprowadzanych już porównań. Zaczynamy bowiem od sprawdzenia, jak w przeciągu dekady zmienił się w danej grupie sposób reakcji na podany lek.
System ten może się okazać pomocny również przy zarządzaniu zespołami w organizacjach. Metody prognozowania są przydatne np. w firmie zajmującej się projektami informatycznymi, gdzie najczęściej przy różnych projektach pracują różni programiści. Jeżeli zrealizowano już sto zadań – można ocenić, kto z kim najlepiej współpracował, aby dobrać najlepszy zespół do kolejnego projektu. Metody prognozowania pozwalają skomponować grupę ludzi o optymalnie rozłożonych kompetencjach i takich cechach, dzięki którym skutecznie oni ze sobą współpracują.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl