Życie żołnierza wcale nie jest proste. W pracy nie pomaga mu też brak odpowiedniego sprzętu. Wojskowi okuliści dzielnie pracują jednak nad tym, aby poprawić warunki pracy swoich kolegów. Ostatnio postawili na specjalne nakładki na gogle noktowizyjne, dzięki którym nocą, w warunkach ograniczonej widoczności będzie można obserwować zarówno to co jest blisko, jak i to co jest daleko
Przyrząd noktowizyjny to podstawowy sprzęt żołnierza. Używanie obecnie produkowanych gogli noktowizyjnych, jest niewygodne bo wymaga dodatkowych działań, by dostosować je do sytuacji w której mają być wykorzystywane – albo do bliży albo do dali. Nakładka na gogle noktowizyjne miałaby powstać z wykorzystaniem wyjątkowej soczewki mającej dużą głębię ostrości.
Pomysł powstał we współpracy z wieloma innymi naukowcami jednak do jego realizacji same chęci nie wystarczą. Okuliści z Wojskowego Instytutu Medycznego, wraz z kooperantami, złożyli w sprawie gogli wniosek o grant, który miałby być realizowany z puli przeznaczonej na modernizację wyposażenia polskiej armii. Czekają na rozstrzygnięcie.
Zanim sprzęt powstanie okuliści muszą przeprowadzić wiele rozmów z użytkownikami, aby ci określili, co tak naprawdę byłoby dla nich najistotniejsze przy używaniu takiego sprzętu. Ich użycie różni się bowiem w zależności od tego, z jakim typem jednostki czy służb mamy do czynienia. Rolą okulistów będzie także, a może przede wszystkim, przebadanie w specjalnych warunkach poszczególnych grup żołnierzy.
Specjalna soczewka, która powstała w ramach realizowanego wcześniej projektu, może mieć zastosowanie nie tylko jako nakładka na gogle noktowizyjne, ale być także w mechanizmie celowniczym rakiet. Wojsko liczy zatem, że kolejna inicjatywa okaże się podobnym sukcesem.
Prognozy w kwestii tej inicjatywy są optymistyczne, gdyż dotychczasowe działania naukowców wojskowych wydają się być udane. Oprócz wspomnianej specjalnej soczewki udało im się także opracować oryginalny opatrunek srebrowy, który jest syntetycznym substytutem skóry. Co ważne, umożliwia on czasowe opatrywanie ran i ubytków. Opatrunki te znajdują zastosowanie nie tylko w armii, ale także w środowisku cywilnym.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl